Poprzedni tydzień upłynął nam na rozmowach o zdrowiu i chorobach; o tym, co robić aby być zdrowym i o tym, jak należy postępować w przypadku choroby. Chyba wywołaliśmy tym tematem chorobę naszej pani, dobrze że w tym roku już nie mamy w planie rozmów o chorowaniu ;-)
Już w poniedziałek razem z Motylkami odwiedziliśmy naszą przychodnię w Deszcznie. Obejrzeliśmy gabinet pani doktor i pani pielęgniarki, porozmawialiśmy z nimi i wręczyliśmy im laurki - nie wiemy czy wiecie, ale dokładnie 7 kwietnia obchodziliśmy Dzień Zdrowia :)
Podczas zajęć w sali oglądaliśmy różne leki i inne "składniki" domowej apteczki - wszyscy dobrze wiemy, że nam, dzieciom, nie wolno ruszać żadnych leków, ponieważ zamiast nas wyleczyć, mogą nam bardzo zaszkodzić.
Zamieniliśmy się też w pajacyki - w zależności od tego, jaka leciała muzyka, byliśmy pajacykami zdrowymi bądź chorymi.
Żeby oderwać się na chwilę od nieprzyjemnych chorobowych tematów, świętowaliśmy urodziny naszego Kuby B. :)
Tradycyjnie było "Sto lat"...
...i życzenia indywidualne :)
Słodki poczęstunek...
...i szalone tańce :)
Choć Kuba preferował paluszki cebulowe ;-)
:)
Wracając do głównego tematu... Dowiedzieliśmy się, że choroby wywoływane są przez bakterie i wirusy. Obejrzeliśmy ich ilustracje, które zainspirowały nas do stworzenia naszej galerii - "Ta brzydka bakteria, ten okropny wirus" :)
Były też chusteczkowe zabawy ruchowe...
I wspólna recytacja "Kataru" J. Brzechwy - z rekwizytami ;-)
CDN...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz